Loe raamatut: «Ze skarbnicy midraszy», lehekülg 23

Font:

Mojżesz723 przeklina słońce

Kiedy Mojżesz zobaczył, co się stało ze Świątynią, zawołał do słońca:

– Obyś zostało przeklęte. Dlaczego nie ściemniałoś, kiedy wróg wdarł się do Świątyni?

– Przysięgam ci, Mojżeszu, na wszystkie świętości – odpowiedziało słońce – że chciałom ściemnieć, ale otrzymałom polecenie z nieba, żebym tego nie uczyniło. Zostałom obite za pomocą czterdziestu ognistych biczów. Rozkaz z nieba brzmiał: „Wyjdź i opromień światłem ziemię”.

Przez wzgląd na wierność Racheli724

Kiedy Bóg postanowił dopuścić do zniszczenia Świątyni, tak do Siebie rzekł:

– Dopóki przebywam w Świątyni, poganie nie są w stanie jej naruszyć. Kiedy przestanę nad nią czuwać i przysięgnę, że nie wrócę do niej aż do nadejścia mesjasza, wrogowie wtargną do Świątyni i zniszczą ją.

Zaraz po złożeniu przez Boga tej przysięgi wrogowie wdarli się do Świątyni i podpalili ją. A kiedy spłonęła, Bóg oświadczył:

– Nie mam już Swego przybytku na ziemi, dlatego zabiorę szechinę725 i wrócę na Swoje pierwsze miejsce na wysokościach.

I wypowiedziawszy te słowa, Bóg zaniósł się płaczem.

– Biada mi – powiedział – cóżem Ja uczynił? Przedtem pozwoliłem Mojej szechinie przebywać na ziemi ze względu na Żydów, a teraz, kiedy zgrzeszyli, wróciłem na Swoje poprzednie miejsce. Strach pomyśleć, że mogę stać się pośmiewiskiem u pogan i ludzi z całego świata.

Natychmiast zjawił się przed jego obliczem anioł Metatron726, który padłszy na kolana, oświadczył:

– Stwórco Świata! Nie płacz. Ja będę płakał za Ciebie.

Bóg mu na to rzekł:

– Jeśli nie dasz Mi płakać, przejdę tam, gdzie ty nie masz wstępu i dam upust łzom.

Potem zwróciwszy się do aniołów służebnych, rzekł:

– Chodźmy razem zobaczyć, co wrogowie uczynili z Moim przybytkiem.

I ruszył Bóg ze Swymi aniołami. Z przodu szedł Jeremiasz.

Na widok Świątyni Bóg zawołał:

– To przecież Mój dom. Miejsce, w którym przebywałem. Wrogowie zapragnęli go zniszczyć i dopięli swego. Biada mi! Gdzie jesteście, moje dzieci? Gdzie jesteście, moi kapłani? Gdzie jesteście, moi cadycy, moi przyjaciele? Co Ja mogę teraz począć? Ostrzegałem was, ale nie chcieliście się pokajać.

I zwróciwszy się do proroka Jeremiasza, oświadczył:

– Jestem dzisiaj jakby w sytuacji ojca, którego jedyny syn podczas zaślubin zmarł nagle pod weselnym baldachimem, ty zaś nie odczuwasz litości ani nade mną, ani nad moimi dziećmi. Idź i wywołaj z grobu Abrahama727, Izaaka728 i Jakuba729 oraz Mojżesza730. Oni wiedzą, jak się płacze.

Jeremiasz na te słowa odpowiedział:

– Nie wiem, gdzie jest grób Mojżesza.

– Idź – powiedział Bóg – i stań nad brzegiem Jordanu731, podnieś głos i zawołaj: „Synu Amrama! Synu Amrama! Wstań i popatrz na twoje owieczki. Zobacz, jak je wróg pożarł”.

Jeremiasz natychmiast udał się do groty Mechpela732 i zawołał do praojców:

– Wstańcie! Bóg was wzywa do siebie!

– W jakim celu? – zapytali ojcowie.

– Nie wiem – odpowiedział Jeremiasz.

Nie chciał powiedzieć im prawdy, gdyż bał się, iż zarzucą mu, że tylko w jego czasach mogło się Żydom przytrafić takie nieszczęście.

Potem Jeremiasz stanął nad brzegiem Jordanu i zawołał:

– Synu Amrama! Synu Amrama! Wstań! Bóg cię wzywa. Nadszedł czas, żebyś stanął przed nim.

Zdziwiony Mojżesz zapytał:

– Czym się różni dzisiejszy dzień od innych dni, że wzywają mnie do Boga?

– Nie wiem – odpowiedział Jeremiasz.

Mojżesz zwrócił się wtedy z pytaniem do aniołów służebnych, których poznał podczas przyjmowania Tory733:

– Wy, sługi Najwyższego, na pewno wiecie, o co chodzi. Powiedzcie, w jakim celu Bóg mnie wzywa?

– Czyżbyś nie wiedział, synu Amrama, że Świątynia Pańska została zniszczona, a Żydzi uprowadzeni w niewolę?

Rozpłakał się Mojżesz i głośno zawodząc pobiegł do praojców. Ci, dowiedziawszy się od Mojżesza, co się zdarzyło, rozdarli na sobie suknie i głośno szlochając udali się do Jerozolimy734.

I kiedy Bóg ujrzał ich w bramie miasta, zarządził, aby dzień ten stał się dniem płaczu, lamentu i wielkiej żałoby.

– Biada królowi! – zawołał Bóg. – Biada królowi, który za młodu cieszył się powodzeniem, a na starość utracił szczęście.

*

Stanął Abraham przed Bogiem i żalił się.

– Dlaczego wypędziłeś moje dzieci? Dlaczego oddałeś je w ręce obcych narodów, które znęcają się nad nimi i zabijają je na różne sposoby. Dlaczego dopuściłeś do zniszczenia Świątyni, która stała tam, gdzie składałem mego syna w ofierze?

– Twoje dzieci zgrzeszyły – odpowiedział Bóg. – Nie przestrzegały nakazów Tory i sprzeniewierzyły się dwudziestu dwu literom735, którymi napisana jest.

– Stwórco Świata – zawołał Abraham – kto może poświadczyć, że Żydzi sprzeniewierzyli się Torze?

– Niech przyjdzie Tora i sama zaświadcza – odpowiedział Bóg.

I zaraz zjawiła się Tora.

– Córko moja – powiedział Abraham do Tory. – Przyszłaś po to, aby zaświadczyć, że Żydzi sprzeniewierzyli się twoim przykazaniom, i nie odczuwasz wstydu przede mną? Przypomnij sobie ów dzień, kiedy Pan Bóg chodził z tobą od jednego do drugiego narodu i żaden nie chciał cię przyjąć. Wtedy przyszły moje dzieci do Góry Synaj736 i przyjęły cię. Z czcią i szacunkiem odnosiły się do ciebie. Pielęgnowały i przestrzegały twoich przykazań. A teraz przychodzisz, żeby w dnie ich nieszczęść świadczyć przeciwko nim.

Usłyszawszy słowa Abrahama, Tora odsunęła się na bok i odmówiła składania oświadczeń.

Bóg polecił wtedy, żeby na świadka stawiły się dwadzieścia dwie litery hebrajskie. I w mig stanęły przed Najwyższym przywołane litery. Z szeregu jako pierwszy wysunął się „alef”737. Abraham skierował do niego następujące słowa:

– Ty, alefie, jesteś pierwszą literą alfabetu i przyszedłeś świadczyć przeciwko Żydom w dniu ich nieszczęść? Przypomnij sobie dzień, kiedy Wiekuisty pojawił się na Górze Synaj i rozpoczął czytanie dekalogu. Od twojej litery „Anochi738. I oprócz moich dzieci żaden inny naród nie chciał cię przyjąć. A ty przychodzisz teraz po to, żeby świadczyć przeciwko twoim dzieciom?

Alef odsunął się natychmiast na bok i odmówił składania oświadczeń. Po alefie wystąpiła litera „bejt”739.

– Ty, bejt – powiedział Abraham – chcesz zaświadczyć przeciwko moim dzieciom przestrzegającym Tory, która zaczyna się od litery „bejt”, bo od słowa „berejszit740 (na początku).

Odsunął się bejt na bok i odmówił świadczenie przeciwko Żydom. Po nim wystąpiła litera „gimel”741.

– Ty, gimel – zapytał Abraham – chcesz powiedzieć, że Żydzi sprzeniewierzyli się Torze? Czy jest drugi taki naród, który wypełnił nakaz noszenia cyces742? A nakaz ten zaczyna się od litery „gimel”, a mianowicie „I zrobisz sobie »gedilim«743 (frędzle)”.

Na te słowa gimel odsunął się na bok i nic już nie powiedział. Pozostałe litery, widząc, jak Abraham uciszył pierwsze trzy, stanęły z boku i odmówiły składania oświadczeń.

Wtedy Abraham przemówił do Boga:

– Stwórco Świata! W setną rocznicę moich urodzin obdarzyłeś mnie synem i kiedy ten osiągnął trzydziesty siódmy rok życia744, poleciłeś mi złożyć go w ofierze dla Ciebie. Pokonałem wezbrane litością serce i własnoręcznie go związałem. Czy Ty nie ulitujesz się teraz nad moimi dziećmi?

Po nim odezwał się Izaak:

– Władco Świata! Kiedy ojciec prowadził mnie do ofiarnego stołu, nie sprzeciwiłem się Tobie i z własnej nieprzymuszonej woli dałem się związać. Dobrowolnie podłożyłem gardło pod nóż. Czy możesz o tym zapomnieć? Czy nie ulitujesz się nad moimi dziećmi?

Po Izaaku wystąpił Jakub.

– Czy nie służyłem dwadzieścia lat u Labana745? A kiedy od niego odszedłem, spotkał mnie złoczyńca Ezaw, który chciał zamordować moje dzieci. Z najwyższym poświęceniem zdołałem je uratować. Teraz zaś wydane zostały na żer wrogom. Ja je pielęgnowałem i wychowałem, a Ty nie chcesz się nad nimi ulitować?

Po nim zabrał głos Mojżesz:

– Władco Świata! Czyż nie byłem przez czterdzieści lat wiernym pasterzem Żydów? I kiedy przyszedł czas wstąpienia do Ziemi Obiecanej, skazałeś mnie na śmierć w bezimiennym grobie na pustyni. Teraz, kiedy Żydów wypędzono z ojczyzny, zawołałeś mnie, żebym ich opłakiwał. W Twojej Torze jest przecież napisane, że ani wół, ani baran nie mogą być zarzynane w tym samym dniu co jego potomek. Tymczasem widzę, że w tym samym czasie zamordowano wiele matek razem z dziećmi, a Ty milczysz!

W chwilę potem wystąpiła matka Rachela. Stanąwszy przed Bogiem, powiedziała:

– Władco Świata! Ty najlepiej wiesz o tym, jak twój sługa Jakub mnie miłował. Dla mnie poświęcił siedem lat pracy memu ojcu. Kiedy nadszedł dzień mego ślubu, dowiedziałam się, że ojciec zamierza zamiast mnie podstawić moją siostrę Leę. Z początku powiedziałam Jakubowi, że dam mu znak, po którym pozna, że to ja, ale potem poczułam wyrzuty sumienia wobec ojca i wielką litość nad siostrą i przekazałam jej umówiony z Jakubem znak, tak że dopiero na drugi dzień zorientował się, kogo poślubił. Nie byłam zazdrosna o siostrę. Nie chciałam, żeby została upokorzona. Tak ja postąpiłam. Tym bardziej Ty, Wiekuisty i najbardziej Miłosierny, nie powinieneś być zazdrosny o bożki, które nie mają żadnego znaczenia. Dlaczego więc dopuszczasz do tego, żeby moje dzieci zginęły od miecza wrogów?

Słowa Racheli wzbudziły w sercu Boga miłosierdzie.

– Dzięki Tobie, Rachelo – powiedział – sprowadzę Żydów z powrotem do ich kraju.

Tragedie spowodowane spaleniem świątyni

Pewna kobieta podczas głodu panującego w Jerozolimie746 poleciła mężowi, żeby wybrał z posiadanej biżuterii coś cennego i udał się na targ kupić żywność.

Mąż wybrał bardzo drogocenny diament i wyruszył na targ. Krążył po nim i krążył, ale żywności tam nie było. A głód coraz bardziej dawał mu się we znaki. Od wielu dni nie miał już nic w ustach. I stało się. Serce nie wytrzymało. Przestało bić. Umarł z głodu. Żona nie mogąc się doczekać powrotu męża, wysłała po niego syna. Poszedł syn na targ i tu zobaczył martwe ciało ojca. Wyczerpany z głodu, ledwo trzymający się na nogach syn rzucił się na ciało ojca i zaczął je obsypywać pocałunkami. Tak długo płakał i bolał, aż i jego serce nie wytrzymało.

Samobójstwo z głodu

Jeden z najbogatszych ludzi w Jerozolimie747 podczas oblężenia miasta posłał swego sługę na targ, aby kupił tam wody do picia. Sługa wziął dzban napełniony diamentami, złotem i srebrem i udał się do miasta po wodę.

Godziny mijały i sługa nie wracał. Bogacz wszedł na dach swego pałacu, żeby stamtąd obserwować ulicę. A nuż dostrzeże sługę z dzbanem wody? Po dłuższym oczekiwaniu zobaczył zbliżającego się sługę, który z daleka dał mu znać, że dzban jest pusty. Zrozpaczony bogacz krzyknął do niego:

– Roztrzaskaj dzban!

Sługa uczynił, jako pan mu rozkazał. Po jednym uderzeniu w bruk ulicy dzban rozleciał się na kawałki. W tej samej chwili bogacz rzucił się z dachu na ziemię. Jego połamane kości zmieszały się odłamkami rozbitego dzbana.

Z zawiązanymi rękami

Żołnierze Nabuchodonozora748 po zdobyciu Jerozolimy749 wyłapali młodych Żydów i związawszy im z tyłu ręce, popędzili przed sobą. Młodzieńcy żydowscy zacisnęli z bólu zęby, a z ich oczu popłynęły łzy. Zroszonych łzami twarzy nieszczęśliwi młodzieńcy nie mogli wytrzeć, gdyż ręce mieli związane. Tymczasem sól zawarta w łzach wyżłobiła im w policzkach rany.

Droga jeńców prowadziła do Babilonii750. Szli z trudem, gdyż na nogach mieli żelazne łańcuchy, a gołe ciała wystawione były na działanie palącego słońca. Kiedy znaleźli się w pobliżu krainy Izmaelitów751, umęczeni młodzieńcy zaczęli błagać swoich ciemiężców, żeby im pozwolili zatrzymać się na krótko u Izmaelitów, potomków ich stryja, syna Abrahama752. Dowódca prowadzący kolumny jeńców zgodził się.

Kiedy podeszli do osiedla, jeńcy żydowscy zwrócili się do Izmaelitów tymi słowy:

– Jesteście potomkami naszego stryja i dlatego wierzymy, że nie odmówicie nam wody do picia.

– Najpierw – odpowiedzieli Izmaelici – zjecie coś, a potem damy się wam napić.

Izmaelici dali jedzenie mocno nasycone solą, po czym wzięli puste bukłaki ze skóry napełnione powietrzem i przystawili je do spragnionych wody ust jeńców. Ci, myśląc, że w bukłakach jest woda, wbili w nie zęby, gdyż ręce mieli związane. Ciepłe powietrze z bukłaków wdarło się do płuc nieszczęśników powodując ich natychmiastową śmierć.

Błogosławieni z kraju Beer753

Mieszkańcy tej krainy na widok nagich i bosych Żydów pędzonych przez żołnierzy Babilonii754 przejęli się tak głęboko ich dolą, że postanowili ulżyć ich cierpieniom. Bez dłuższych rozmyślań nad skutecznym sposobem przyjścia im z pomocą rozebrali do naga swoich niewolników i zaprowadzili ich przed oblicze Nabuchodonozora755.

– Widzieliśmy – powiedzieli do króla – jak wzięci do niewoli Żydzi paradują goło i boso po twoim kraju. Pomyśleliśmy, że lubisz oglądać nagich ludzi. Szybko przeto zdjęliśmy z naszych niewolników odzież, a ich samych w charakterze daru przyprowadziliśmy do pałacu, żeby służyli tobie, królu.

W brzmieniu tej deklaracji dała się wyczuć ironia czy nawet pewnego rodzaju kpina. Król Nabuchodonozor jakby się zawstydził, bo zaraz oświadczył:

– Jeśli chcecie mnie obdarować takim prezentem, to wróćcie szybko do domu i przynieście ubrania dla swoich jeńców.

Ucieszyli się mieszkańcy krainy Beer. Poszli do domu, wyciągnęli z szaf i komód wszystkie swoje ubrania i czym prędzej oddali je jeńcom żydowskim. Wręczając ubrania pocieszali ich słowami:

– Nie traćcie nadziei. Módlcie się do waszego Boga. On wam z pewnością pomoże.

Bóg to wszystko słyszał i postanowił wynagrodzić tych szlachetnych ludzi. Zebrał z całej ziemi Izraela wszystek wdzięk i wszystką łaskę i obdarzył nimi lud Beer. Wszyscy mieszkańcy tej krainy byli odtąd piękni, mili i budzący podziw na całym świecie. Użyczył im też szczęścia i powodzenia we wszystkim, co robili.

Uroczysta przysięga

Po odejściu delegacji krainy Beer król Nabuchodonozor756 zasiadł wraz ze swoimi ministrami i dworzanami do uczty. Podczas gdy oni pili, jedli i weselili się, żydowscy jeńcy zalewali się łzami.

– Dlaczego płaczecie? – zapytał ich Nabuchodonozor. – Kazałem przecież was ubrać. Nie jesteście już nadzy. Weźcie w ręce skrzypce, podejdźcie do moich bożków i zaśpiewajcie swoje syjońskie757 pieśni. Zabawiajcie nas!

Żydzi zatrwożyli się i po cichu skomentowali rozkaz króla:

– Mało, że z powodu naszych grzechów zniszczona została Świątynia Pańska, to jeszcze teraz musimy śpiewać na cześć tych kamiennych bożków. W ten sposób powiększamy jeszcze nasze grzechy wobec Boga. Nie! Nie będziemy więcej grzeszyć! Nigdy!

I jak rzekli, tak postąpili. Włożyli palce w usta i zębami je połamali.

Nabuchodonozor widząc, że jego rozkaz nie zostaje wykonany, jeszcze raz polecił im zaśpiewać syjońskie pieśni. Żydzi podnieśli ręce i pokazali królowi, że mają połamane palce.

– Jak możemy grać na instrumentach, kiedy palce mamy połamane? A połamane zostały wtedy, kiedy twoi żołnierze związali je.

Nabuchodonozor przejrzał ich jednak. Zauważył, że połamali palce przed chwilą, tuż po otrzymaniu rozkazu grania przed bożkami Babilonu758.

– Dlaczego – zapytał – uczyniliście to? Chcecie mnie rozzłościć? Siebie obrzydzić w moich oczach?

– Nie, królu – odpowiedzieli Żydzi. – Złożyliśmy uroczystą przysięgę, żeby nie grać i nie śpiewać syjońskich pieśni na obcej ziemi. Baliśmy się, że torturami zmusisz nas do złamania przysięgi i dlatego zębami pogryźliśmy palce prawej ręki. Teraz jesteśmy w twoich rękach. Możesz z nami uczynić to, co zechcesz. Kiedy zemścisz się na nas skazując na tortury, w ostatniej chwili naszego życia znajdziemy pocieszenie w tym, że nie złamaliśmy przysięgi. Ta świadomość osłodzi nam okrutną śmierć.

Odpowiedź Żydów spodobała się królowi, który oświadczył:

– Za to, że tak postąpiliście, ukarzę każdego wroga, który zechce uczynić wam krzywdę.

Dziesięciu męczenników

Cesarz rzymski Lulianus759 pobierał nauki u żydowskich mędrców. Kiedy zapoznał się z historią Józefa760 oraz innymi wydarzeniami opisywanymi w Biblii, wpadł na pomysł, żeby zawołać rabbiego Szymona ben Gamaliela761 wraz z jego kolegami, którym zadał następujące pytania:

– Jaka kara należy się według prawa żydowskiego osobnikowi, który porwał człowieka i sprzedał go?

– Kara śmierci – odpowiedzieli.

– Jeśli tak, to zasłużyliście właśnie na taką karę.

– Dlaczego?

– Za sprzedanie Józefa przez jego braci. Gdyby żyli, skazałbym ich na śmierć, ale skoro oni już dawno pomarli, wy zapłacicie życiem za grzechy swoich przodków.

– Daj nam, cesarzu, trzy dni na znalezienie obrony. Jeśli w tym czasie takowej nie znajdziemy, postąpisz, jako zechcesz.

Cesarz zgodził się. Dał im trzy dni do namysłu. Żydzi opuścili pałac cesarza, poszli do arcykapłana Izmaela762 i poprosili go, żeby wstąpił do nieba i zapytał Boga, czy On wydał na nich wyrok?

Rabbi Izmael zanurzył się w wodzie mykwy763, oczyścił ciało, włożył tałes764 i tefilin765 i wypowiedział wyraźnie pełne Imię Boga. W mig został uniesiony wiatrem do szóstego nieba766. Tam spotkał się z aniołem Gabrielem767, który go zapytał:

– Czy ty jesteś tym Izmaelem, którym Stwórca codziennie się chlubi? Bóg twierdzi, że ma na ziemi sługę, który jest podobny do Niego.

– Ja nim jestem – odpowiedział Izmael.

– W jakim celu wstąpiłeś do nieba? – zapytał anioł Gabriel.

– Grzeszne królestwo wydało nakaz pozbawienia życia dziesięciu naszych uczonych w Piśmie. Wstąpiłem tu więc, żeby stwierdzić, czy jest to zgodne z wolą Boga?

– A jeśli nakaz króla nie został jeszcze podpisany przez Boga, to będziesz w stanie unieważnić go?

– Tak – odpowiedział Izmael.

– W jaki sposób?

– Za pomocą Imienia Boskiego.

– Szczęśliwi jesteście wy, potomkowie Abrahama768, Izaaka769, Jakuba770, że Bóg ujawnił przed wami to, czego nie ujawnił służebnym aniołom. Mogę cię zapewnić, że na własne uszy słyszałem stojąc za tronem Majestatu, iż tych dziesięciu żydowskich uczonych w Piśmie przekazanych zostało okrutnemu królestwu w celu pozbawienia ich życia.

– Za co?

– Dlatego, że ich przodek, syn Jakuba, sprzedany został do niewoli przez własnych braci. Sprawiedliwość codziennie składa przed Boskim majestatem skargi na grzeszników.

Zwraca się do Boga tymi słowy: Czy w swojej Torze771 napisałeś choć jedną zbędną literę? Nie wymierzyłeś przecież jednej kary pokoleniu, które sprzedało Józefa. Dlatego niebo wydało rozkaz, żeby dziesięciu uczonych Żydów oddać w ręce państwa, które ich ukarze.

– Czy Bóg do teraz nie znalazł nikogo oprócz tych dziesięciu Żydów, żeby ukarać za grzech popełniony przez braci Józefa?

– Wyznam ci, synu mój, Izmaelu – powiedział Gabriel – że od chwili, kiedy synowie Jakuba sprzedali Józefa, Bóg nie znalazł w żadnym żydowskim pokoleniu takich pobożnych i bogobojnych cadyków772, jak tych dziesięciu z twojego pokolenia. Powiem ci prawdę. Kiedy złoczyńca Samael773 (zły anioł Ezawa w niebie) zobaczył, że Bóg gotów jest podpisać rozporządzenie cesarza o pozbawieniu życia tych dziesięciu cadyków, aż podskoczył z radości. Na lewo i prawo chwalił się, że pokonał anioła Gabriela. Tym chwaleniem się wywołał gniew Boga, który tak do niego powiedział:

– Samaelu, wybierz jedno z dwojga. Albo uwolnisz tych dziesięciu uczonych Żydów od śmierci, albo dotknięty zostaniesz trądem na drugim świecie.

– Nigdy nie uwolnię tych Żydów, wolę raczej trąd niż…

I nim Samael dokończył zdanie, Bóg zawezwał wielkiego anioła i pisarza Metatrona774, któremu rozkazał:

– Zapisz i podpisz: Niegodziwy Edom775 przez sześć miesięcy cierpieć będzie od trądu i wszelakich innych wrzodów. Ogień i siarka spadną na ludzi i bydło, na złoto i srebro i na wszystko, co posiadają. Tak długo będą cierpieć, aż jeden drugiemu powie: „weź całe moje mienie, wszystko, co posiadam, za jeden jedyny grosz”. A drugi mu odpowie: „nie potrzebuję twego mienia. Do niczego mi się nie przyda”.

Usłyszawszy to, reb Izmael uspokoił się. Chodził po niebie zaglądając do wszystkich kątów. Zobaczył ołtarz przy tronie Boga. Zapytał wtedy Gabriela:

– Co składacie na nim w ofierze codziennej? Czy macie tu woły lub cielęta?

– Codziennie składamy w ofierze na tym ołtarzu dusze cadyków – odpowiedział Gabriel.

– Kto je składa?

– Wielki anioł Michał776.

Rabbi Izmael zaraz zstąpił na ziemię i opowiedział swoim kolegom, że rozporządzenie o ich śmierci już zostało podpisane. Siedzący po jego prawej stronie zaczęli się uskarżać na okrutny wyrok, natomiast koledzy znajdujący się po jego lewej stronie wyrazili swoją radość, że Bóg uznał ich pobożność i bogobojność za równą pobożności i bogobojności synów Jakuba, ojców plemion żydowskich.

Uczeni w Piśmie siedzieli parami. Rabbi Izmael z rabinem Szymonem ben Gamaliel, rabbi Akiba ben Josef777 i rabin Hanani ben Tardion778, rabbi Eleazar ben Szamna779 z rabbim Jeszawewem Hasoferem780, rabbi Chanina ben Chachinai781 z rabbim Jehudą ben Bawa782, rabbi Chucpit Hameturgeman783 z rabbim Jehudą ben Dama784.

Wszedł cesarz w towarzystwie najwyższych dygnitarzy Rzymu. Od razu na wstępie zapytał:

– Kto pierwszy pójdzie na śmierć?

– Ja – odezwał się Szymon ben Gamaliel. Ja jestem księciem i synem księcia z rodu Dawida785. Ja chcę pójść pierwszy.

Na to odezwał się rabbi Izmael:

– Ja jestem arcykapłanem, synem arcykapłana z rodu Aarona, pierwszego kapłana. Ja chcę jako pierwszy pójść na śmierć. Nie chcę oglądać śmierci moich kolegów.

– Ten powiada – odezwał się cesarz – że chce jako pierwszy zginąć i ten powiada, że chce najpierw zginąć. Nie pozostaje nic innego, jak tylko rzucić losy.

Los padł na rabbiego Szymona ben Gamaliel i cesarz natychmiast rozkazał ściąć mu głowę. Kiedy to się stało, rabbi Izmael, arcykapłan, zaczął mocno się uskarżać:

– I to jest zapłata za studiowanie Tory? Oto głowa, a w niej język, który przetłumaczył Torę na siedemdziesiąt obcych języków, wala się teraz na ziemi.

Do lamentującego rabbiego Izmaela podszedł cesarz i zapytał:

– Co z tobą, starcze? Płaczesz nad losem kolegi, a powinieneś płakać nad sobą.

– Nie płaczę nad sobą, albowiem mój kolega Szymon ben Gamaliel był mądrzejszym i większym ode mnie znawcą Tory. Płaczę również z tego powodu, że on wcześniej stanie przed sądem nieba.

W tej samej chwili zajrzała przez okno córka cesarza. Na widok pięknej twarzy rabbiego Izmaela zastygła z wrażenia. Od pierwszego wejrzenia zakochała się w nim. Przez posłańca dała znać ojcu, że ma do niego wielką prośbę. Cesarz kazał jej powiedzieć, że chętnie spełni każdą z wyjątkiem darowania życia Izmaelowi.

Córka ponowiła jeszcze raz prośbę o uwolnienie rabbiego Izmaela.

– Nie mogę – odpowiedział cesarz – bo przysiągłem uśmiercić go!

– Jeśli tak – powiedziała córka – to każ ściągnąć mu skórę z głowy, żebym zawsze mogła podziwiać piękno jego oblicza.

Cesarz spełnił jej prośbę. Polecił zedrzeć skórę z głowy Izmaela, ale kiedy ręce zdzieraczy dosięgły czoła w miejscu, w którym kładą tefilin, rabbi Izmael wydał okrzyk bólu. Okrzyk był tak głośny, że niebo i ziemia zadrżały. Tron Boga zatrząsł się. Aniołowie nie wytrzymali i spytali Boga:

– Czy cadyk, któremu objawiłeś wszystkie tajemnice świata i skarby niebiańskie, ma okrutnie zginąć z rąk tego oto złoczyńcy? Czy to jest właściwa zapłata za studia nad Torą?

– Zostawcie – powiedział Bóg – jego zasługi. Staną w obronie przyszłych pokoleń. Nie, teraz nie mogę nic dla niego zrobić. Jest wyrok i Ja go nie mogę unieważnić.

I zaraz rozległ się donośny głos z nieba.

– Jeśli jeszcze raz usłyszę głos protestu przeciwko śmierci rabbiego Izmaela, przewrócę cały świat do góry nogami, zapanuje znowu chaos!

Usłyszawszy to, rabbi Izmael zamilkł. Cesarz zapytał go:

– Jak to się stało, że przedtem nie płakałeś i nie krzyczałeś, a teraz krzyczysz?

– Nie ze względu na moją duszę. Krzyczę z powodu micwy786 tefilin, której mnie pozbawiają – odpowiedział rabbi Izmael.

– Czy dalej ufasz swemu Bogu? – zapytał cesarz.

– Tak – odpowiedział rabbi Izmael. – Nawet wtedy, kiedy mnie uśmierci, dalej na Nim będę polegał.

I w tej samej chwili wyzionął ducha.

Po nim wzięto rabbiego Akibę ben Josef, który doskonale komentował był tajemnice Pisma Świętego i który wyjaśniał wszystkie zawiłe kwestie Tory w taki sposób, w jaki przekazane zostały Mojżeszowi787 na Górze Synaj788. Kiedy uprowadzono rabbiego Izmaela na egzekucję, nadszedł do cesarza list, w którym podano mu do wiadomości, że król Arabii zagarnął część imperium rzymskiego. Trzeba było szybciej wyruszyć na wojnę przeciwko Arabom. Dlatego kazał zamknąć na okres wojny rabbiego Akibę w więzieniu. Po powrocie ze zwycięskiej wojny rozkazał ciąć jego ciało żelaznymi grzebieniami. Przy każdym jednak cięciu rabbi Akiba powtarzał:

– Bóg jest sprawiedliwy. To, co czyni, jest dobre, albowiem wszystkie Jego drogi są sprawiedliwe. Zasługuje na zaufanie i wiarę. W jego czynach nie ma niesprawiedliwości.

I rozległ się głos z nieba:

– Szczęśliwy jesteś, rabbi Akibo, boś był pobożny i bogobojny. Twoja dusza wyszła z ciała czysta i święta.

Kiedy umarł, przyszedł prorok Eliasz789, który wziął jego ciało na plecy i poniósł z sobą. Na piątej mili spotkał go rabbi Jehoszua Hagarsi.

– Czy nie jesteś kapłanem? – zapytał Eliasza.

– Ciało cadyka nie jest nieczyste – odpowiedział Eliasz.

Razem udali się w dalszą drogę. Doszli do bardzo okazałej i pięknej jaskini. Wszedłszy do niej, zobaczyli wygodne łóżko i płonącą świecę. Eliasz ujął ciało nieboszczyka za głowę, a rabbi Jehoszua za nogi i położyli je na łóżku. Aniołowie zaś w niebie trzy dni i trzy noce opłakiwali go. Eliasz i Jehoszua pochowali go w tejże jaskini. Nazajutrz Eliasz postawił go przed niebiańskim sądem, gdzie duch rabbiego Akiby właśnie rozprawiał o tajemnicach zawartych w Torze. Dusze wszystkich cadyków zebrały się tutaj, aby posłuchać jego słów.

Po nim wyprowadzono rabbiego Hanani ben Tardion. Mówiono o nim, że był dobry dla ludzi i dla Boga, że na jego ustach nigdy nie pojawiły się słowa przekleństwa. Kiedy cesarz rzymski wydał rozkaz zabraniający nauczania Tory, rabbi Hanani ben Tardion zbierał Żydów na ulicach i targowiskach i wykładał im Torę.

Cesarz polecił tedy owinąć go w zwój Tory i spalić. Tak też uczyniono. Opatulono go również w wełniane namoczone w wodzie prześcieradła, żeby zbyt szybko nie umarł, żeby przedłużyć mękę konania. Córka rabbiego Hanani na widok jego mąk zaniosła się płaczem:

– Biada mi – krzyczała – że dożyłam chwili twojej śmierci.

Ojciec na to odpowiedział jej:

– Dobrze, córko, że widzisz mnie w tym stanie.

Uczniowie zapytali go:

– Co widzisz, rabbi?

– Widzę płonący pergamin i ulatujące z niego litery – odpowiedział rabbi Hanani i rozpłakał się.

– Dlaczego płaczesz? – zapytali uczniowie.

– Gdybym ja sam się spalił, to bym nie płakał, ale razem ze mną idzie z dymem zwój Tory.

Osobnik, który owinął go w mokre prześcieradło i potem podpalił je, zapytał:

– Rabbi, jeżeli zdejmę z ciebie mokre prześcieradło, żebyś szybko umarł, zapewnisz mi wieczne życie na tamtym świecie?

– Tak – odpowiedział rabbi Hanani.

– Przysięgnij!

Rabbi przysiągł. Wtedy kat rozdmuchał jeszcze bardziej płomienie i zdjął z ciała ofiary mokre szmaty. Hanani skonał. W tej samej chwili rzymski kat skoczył w ogień i zginął.

Rozległ się głos z nieba:

– Rabbi Hanani ben Tardion i jego kat będą mieli wieczny żywot na tamtym świecie.

Po nim wprowadzono rabbiego Jehudę ben Bawa, który zwrócił się z prośbą do kata królewskiego:

– Zaklinam cię, zaczekaj na mnie, aż spełnię jedną micwę, którą Bóg nam wyznaczył.

– Jeszcze wciąż wierzysz w swego Boga?

– Tak.

– Czy Bóg, w którego wierzysz, posiada jeszcze trochę mocy?

– Mój Bóg jest wielki i Jego moc nie ma granic.

– Jeśli posiada moc, to dlaczego nie wybawił ciebie i twoich kolegów z rąk cesarza?

– Ponieważ zasłużyliśmy na śmierć z rąk okrutnika – odpowiedział rabbi Jehuda. – Bóg przekazał nas w ręce cesarza, człowieka śmiertelnego, żeby u niego upominać się o naszą krew.

Kat poszedł do cesarza i opowiedział mu o tym. Cesarz zapytał Jehudę, czy to prawda. Ten potwierdził.

– Jakże wy, Żydzi, jesteście bezczelni. Nawet na progu śmierci jesteście hucpowaci790.

– Biada ci, cesarzu, złoczyńco z rodu złoczyńców! Bóg widział, jak Jego dom został zniszczony, a Jego cadycy zamordowani, i mimo to nie od razu się zemścił.

Uczniowie słysząc te słowa powiedzieli do rabbiego Jehudy:

– Lepiej by było, gdybyś się cesarzowi podlizał.

– Czy nie wiecie, że ten, który podlizuje się złoczyńcy, w końcu wpada w jego łapy?

Po tych słowach rabbi Jehuda zwrócił się do cesarza:

– Zaklinam cię, żebyś zaczekał z egzekucją, gdyż chcę wypełnić jeszcze jedną micwę, od której zależy życie wieczne na tamtym świecie. Mam na myśli micwę szabatu791.

Cesarz spełnił jego życzenie. Rabbi Jehuda przystąpił do powitania soboty. Śpiewnym głosem odmówił „I tak zostały zakończone niebo i ziemia”. I w jego głosie było tyle słodyczy i tyle piękna, że stojący obok ludzie słuchali z zachwytem i podziwem. A kiedy doszedł do słów: „I ukończył Bóg swoje dzieło”, przerwali mu Rzymianie, nie dali skończyć. Cesarz polecił wykonać egzekucję. Ze słowem „Elohim792 (Bóg) na ustach rabbi Jehuda oddał Bogu duszę.

I rozległ się głos z nieba:

– Błogo ci, rabbi Jehudo, żeś równy aniołom i że dusza twoja opuściła ciało ze słowem „Elohim”.

Na rozkaz cesarza zabijano go po kawałku. Ścinano po kolei ręce, nogi, język, nos, uszy itd., po czym odcięte członki rzucono psom na pożarcie. Nie urządzono mu pogrzebu! Nikt nie przemawiał po jego śmierci.

Po nim wyprowadzono rabbiego Jehudę ben Dama. Było to w wigilię święta Szawuot793. Rabbi Jehuda ben Dama zwrócił się tymi słowy do cesarza:

– Moim życzeniem przed śmiercią jest, żebyś mi pozwolił przedtem odmówić hymn pochwalny na cześć Tego, który dał nam Torę.

– Czy ty nadal wierzysz w Torę i w Tego, który ją dał?

– Tak.

– Jaką masz nagrodę za twoją Torę?

– O tej nagrodzie śpiewał kiedyś król Dawid: „Jak wielkie jest dobro, które zachował dla wierzących w Ciebie!”

– Takich jak wy głupców, którzy wierzą w istnienie drugiego życia na tamtym świecie, nigdzie na świecie nie widziałem – powiedział cesarz i roześmiał się.

– Nigdzie nie ma na świecie takich głupców, którzy zaprzeczają istnieniu żywego Boga – odpowiedział rabbi Jehuda ben Dama. – Biada ci cesarzu, bo ty będziesz tkwił w ciemnościach piekła, podczas gdy my będziemy się radować w świetle wiecznego życia.

Cesarz wpadł we wściekłość. Rozkazał przywiązać Jehudę włosami do ogona konia i wlec go po całym Rzymie. Następnie polecił odcinać z jego ciała członek po członku. Wtedy zjawił się prorok Eliasz, który zebrał odcięte członki ciała Jehudy i pochował je w grocie w pobliżu przepływającej przez Rzym rzeki Tyber. Mieszkańcy Rzymu w ciągu trzydziestu dni słyszeli dochodzący z groty płacz. Poszli do oddalonego od miasta pałacu cesarza i zameldowali mu o tym. Cesarz miał na to gotową odpowiedź:

723.Mojżesz – syn Amrama i Jokebed; prorok, prowadził Izraelitów z Egiptu do Ziemi Obiecanej, do której on sam nie dotarł. Jego matka, aby uchronić go przed śmiercią, nakazaną przez faraona wszystkim pierworodnym synom żydowskim, wrzuciła go w koszyku do wody. Został wyłowiony przez córkę faraona, która traktowała go jak syna (Wj 2,1–10). Sprawował władzę nad ludem Izraela; na górze Synaj Bóg przekazał mu tablice kamienne z dziesięciorgiem przykazań (Wj 24,12; 31,18). Mojżesz zmarł w wieku 120 lat w krainie Moabu na górze Nebo (Pwt 34,5–70); zgodnie z obietnicą Boga, przed śmiercią ujrzał Ziemię Obiecaną, ale nigdy do niej nie dotarł (Pwt 32,49–52). [przypis edytorski]
724.Rachela – córka Labana, żona Jakuba. Jakub przez siedem lat służył Labanowi, żeby ożenić się z ukochaną Rachelą, ale noc poślubną spędził z jej starszą siostrą Leą podstępnie podmienioną przez Labana. Jakub musiał odsłużyć kolejne siedem lat, by otrzymać Rachelę (Rdz 29,1–30). Rachela bardzo długo była bezpłodna, aż Bóg wysłuchał jej próśb i urodziła dwóch synów: Józefa (Rdz 30,22) i Beniamina; rodząc tego drugiego zmarła (Rdz 35,19). [przypis edytorski]
725.szechina (hebr.) – obecność, zamieszkiwanie; pojęcie, choć nie pojawia się w Biblii, często występuje w judaizmie na określenie widocznej obecności Boga początkowo w Namiocie Zgromadzenia, następnie w Świątyni Jerozolimskiej. [przypis edytorski]
726.Metatron a. Matatron – serafin występujący w tradycji judaistycznej i in.; król aniołów, ulubieniec Boga; często występuje jako pełniący rolę boskiego pisarza, który zapisuje ludzkie czyny. [przypis edytorski]
727.Abraham – pierwotnie imię Abram, syn Teracha. Gdy miał 77 lat ukazał mu się Bóg i nakazał mu wyruszyć do miejsca, które mu wskaże; gdy dotarł do miasta Sychem, Bóg oznajmił, że to miejsce oddaje jego potomstwu (Rdz 12,1–7). W wieku 99 lat ponownie ukazał mu się Bóg, by odnowić z nim przymierze; zapowiedział, że Abram będzie ojcem wielu narodów i wówczas zmienił mu imię na Abraham; wtedy również Bóg nakazał dokonywać obrzezania chłopców (Rdz 17,1–11). Abraham pojął za żonę Saraj, która była bezpłodna (Rdz 11,29–30), dlatego pierworodnym jego synem jest syn urodzony przez niewolnicę Hagar – Izmael (Rdz 16,2–11). Dzięki łasce boskiej, której Bóg zmienił imię na Sara, zaszła w ciążę i urodziła Izaaka (Rdz 17,19–21). Po śmierci Sary, Abraham pojął za żonę Keturę, z którą miał jeszcze sześciu synów (Rdz 25,1–2). Bóg wystawił Abrahama na próbę wiary i kazał mu złożyć w ofierze ukochanego syna Izaaka. Abraham przystał na to i gdy miał go zabić, Bóg pozwolił mu złożyć w zamian ofiarę z baranka (Rdz 22,1–13). [przypis edytorski]
728.Izaak – patriarcha biblijny; pierwszy i jedyny wspólny syn Abrahama i Sary. Sara była bezpłodna, do czasu, kiedy Bóg ukazał się Abrahamowi po raz drugi i zapowiedział, że jego 90-letnia żona urodzi mu syna (Rdz 17,15–17; Rdz 21,1–5). Bóg wystawił Abrahama na próbę i kazał mu złożyć Izaaka w ofierze. Gdy Izaak już leżał na ołtarzu i Abraham miał go zabić, Bóg nakazał Abrahamowi nie zabijać syna, a w zamian złożyć w ofierze barana (Rdz 22,1–13). Dorosły Izaak wziął za żonę Rebekę (Rdz 27,64) z którą miał bliźnięta – Ezawa i Jakuba (Rdz 25,21–26). Zmarł w wieku 180 lat (Rdz 35,28–29). [przypis edytorski]
729.Jakub – syn Izaaka i Rebeki, brat bliźniak Ezawa (Rdz 25,21; Rdz 25,26). Ezaw urodził się pierwszy, ale sprzedał Jakubowi swoje pierworództwo (Rdz 25,31–34). Pojął za żony siostry Leę i Rachelę (Rdz 29,20–30); one oraz ich niewolnice dały mu dwunastu synów: Rubena, Symeona, Lewiego, Jude, Dana, Neftalego, Gada, Asera, Issachara, Zabulona, Józefa i Beniamina (Rdz 49,1–27). Jakub walczył z aniołem, który wyłamał mu biodro, ale z nim nie zwyciężył, dlatego anioł zmienił mu imię na Izrael (Rdz 32,29). Dwunastu jego synów dało początek dwunastu pokoleniom Izraela (Rdz 49,28). [przypis edytorski]
730.Mojżesz – syn Amrama i Jokebed; prorok, prowadził Izraelitów z Egiptu do Ziemi Obiecanej, do której on sam nie dotarł. Jego matka, aby uchronić go przed śmiercią, nakazaną przez faraona wszystkim pierworodnym synom żydowskim, wrzuciła go w koszyku do wody. Został wyłowiony przez córkę faraona, która traktowała go jak syna (Wj 2,1–10). Sprawował władzę nad ludem Izraela; na górze Synaj Bóg przekazał mu tablice kamienne z dziesięciorgiem przykazań (Wj 24,12; 31,18). Mojżesz zmarł w wieku 120 lat w krainie Moabu na górze Nebo (Pwt 34,5–70); zgodnie z obietnicą Boga, przed śmiercią ujrzał Ziemię Obiecaną, ale nigdy do niej nie dotarł (Pwt 32,49–52). [przypis edytorski]
731.Jordan – główna rzeka płynąca przez Ziemię Obiecaną. [przypis edytorski]
732.Mechpela a. Machpela a. Makpela (hebr.) – jaskinia znajdująca się na terenie miasta Hebron. Zgodnie z przekazem biblijnym Abraham zakupił ją, wraz z okoliczną ziemią, by pochować w niej swoją zmarłą żonę Sarę (Rdz 23,17–19). Następnie w tej samej jaskini pochowano zmarłego Abrahama (Rdz 25,9), jego syna Izaaka wraz z żoną Rebeką oraz Jakuba i jego żonę Leę (Rdz 49,31–33). [przypis edytorski]
733.Tora (hebr.) – Tora opisuje genezę i rozwój prawa na tle wydarzeń historycznych lub uważanych za historyczne. Na całość Tory składają się Tora Pisana i Tora Ustna. Tora Pisana składa się z pięciu Ksiąg Mojżeszowych, Ksiąg Prorockich i Pism. Na Torę Ustną składają się dodatki i komentarze (midrasze), przepisy prawne (halachy) oraz przypowieści i legendy objaśniające (agady). Obie części, dane Mojżeszowi przez Boga, są nierozdzielne. [przypis edytorski]
734.Jerozolima a. Jeruzalem – miasto położone na wzgórzach Judei. Nazwa Jerozolima funkcjonuje od zdobycia miasta przez Dawida, który ustanowił ją stolicą swojego państwa (poprzednią stolicą był Hebron) (2Sm 5,5). Wcześniej miasto przynależało do rodu Jebusytów, stąd nazwa Jebus (Joz 18,28). W Księdze Rodzaju, w czasach Abrahama, występuje miasto o nazwie Salem a. Szalem, w którym panował Melchizedek; miasto jest utożsamiane z późniejszą Jerozolimą (Rdz 14,18). Król Salomon wybudował w mieście tzw. Pierwszą Świątynię (1Krl 5,19), miejsce przechowywania Arki Przymierza (1Krl 8,1–13), od tego czasu jest to najważniejsze miasto w religii żydowskiej. [przypis edytorski]
735.dwudziestu dwu literom – alfabet hebrajski posiada dwadzieścia dwie litery. [przypis edytorski]
736.Góra Synaj – druga, co do wysokości góra na półwyspie Synaj. Zgodnie z przekazem biblijnym w jej pobliżu Mojżesz ujrzał anioła w płonącym krzewie, który nakazał mu wyprowadzić Żydów z Egiptu (Wj 3,1–10). Później na górze Synaj Bóg zawarł przymierze z Mojżeszem dając mu tablice z przykazaniami (Wj 31,18). [przypis edytorski]
737.alef (hebr.) – pierwsza litera alfabetu hebrajskiego, wymawiana jako głoska a lub e. [przypis edytorski]
738.Anochi (hebr. dosł. ja) – słowo rozpoczynające Dekalog podyktowany Mojżeszowi przez Boga: Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli (Wj, 20,2) oraz Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli (Pwt, 5,6). [przypis edytorski]
739.bejt właśc. bet lub wet (hebr.) – druga litera alfabetu hebrajskiego, wymawiana jako głoska b lub w. [przypis edytorski]
740.berejszit właśc. bereszit (hebr. dosł. na początku, początek, genesis) – pierwsze słowo Księgi Rodzaju. [przypis edytorski]
741.gimel – trzecia litera alfabetu hebrajskiego, wymawiana jako głoska g. [przypis edytorski]
742.cyces (jid.) a. cicit (hebr.) – element religijnego stroju żydowskiego; określa się tak zarówno frędzle, zgodnie z zaleceniami Boga, przywiązywane do czterech rogów talitu/tałesu (chusty modlitewnej) (Lb 15,38–40), jak również prostokątną chustę z otworem na głowę i frędzlami, która jest rodzajem stroju codziennego, zwaną również talit katan (hebr.) a. tałes kutn (jid.). [przypis edytorski]
743.gedilim właśc. gidilim (hebr.) – frędzel; również cyces a. cicit. [przypis edytorski]
744.trzydziesty siódmy rok życia – w Biblii hebrajskiej nie ma wzmianek nt. wieku Izaaka, który miał stać się ofiarą dla Boga. [przypis edytorski]
745.Laban – syn Batuela, brat Rebeki (Rdz 24,29), ojciec Lei i Racheli (Rdz 29,16). Przyjął do siebie Jakuba, po tym jak ten wyłudził od starszego brata Ezawa ojcowskie błogosławieństwo pierworodnego (Rdz29, 13-14). [przypis edytorski]
746.Jerozolima a. Jeruzalem – miasto położone na wzgórzach Judei. Nazwa Jerozolima funkcjonuje od zdobycia miasta przez Dawida, który ustanowił ją stolicą swojego państwa (poprzednią stolicą był Hebron) (2Sm 5,5). Wcześniej miasto przynależało do rodu Jebusytów, stąd nazwa Jebus (Joz 18,28). W Księdze Rodzaju, w czasach Abrahama, występuje miasto o nazwie Salem a. Szalem, w którym panował Melchizedek; miasto jest utożsamiane z późniejszą Jerozolimą (Rdz 14,18). Król Salomon wybudował w mieście tzw. Pierwszą Świątynię (1Krl 5,19), miejsce przechowywania Arki Przymierza (1Krl 8,1–13), od tego czasu jest to najważniejsze miasto w religii żydowskiej. [przypis edytorski]
747.Jerozolima a. Jeruzalem – miasto położone na wzgórzach Judei. Nazwa Jerozolima funkcjonuje od zdobycia miasta przez Dawida, który ustanowił ją stolicą swojego państwa (poprzednią stolicą był Hebron) (2Sm 5,5). Wcześniej miasto przynależało do rodu Jebusytów, stąd nazwa Jebus (Joz 18,28). W Księdze Rodzaju, w czasach Abrahama, występuje miasto o nazwie Salem a. Szalem, w którym panował Melchizedek; miasto jest utożsamiane z późniejszą Jerozolimą (Rdz 14,18). Król Salomon wybudował w mieście tzw. Pierwszą Świątynię (1Krl 5,19), miejsce przechowywania Arki Przymierza (1Krl 8,1–13), od tego czasu jest to najważniejsze miasto w religii żydowskiej. [przypis edytorski]
748.Nabuchodonozor – chodzi tu o Nabuchodonozora II, właśc.: Nabu-kudurri-usur II; król Babilonii z dynastii chaldejskiej, panował w latach 605–562 p.n.e., podbił kraje leżące na Bliskim Wschodzie, do tej pory przynależne Egiptowi, w tym Judę. Zwierzchnictwo nad Judą przekazał Sedecjaszowi, który w 586 r. p.n.e. zbuntował się przeciwko zwierzchnictwu. W odpowiedzi na to Nabuchodonozor II wysłał wojska, które zburzyły Jerozolimę, a większość Żydów uprowadzono do Babilonu, jako niewolników, jest to początek tzw. niewoli babilońskiej Żydów. [przypis edytorski]
749.Jerozolima a. Jeruzalem – miasto położone na wzgórzach Judei. Nazwa Jerozolima funkcjonuje od zdobycia miasta przez Dawida, który ustanowił ją stolicą swojego państwa (poprzednią stolicą był Hebron) (2Sm 5,5). Wcześniej miasto przynależało do rodu Jebusytów, stąd nazwa Jebus (Joz 18,28). W Księdze Rodzaju, w czasach Abrahama, występuje miasto o nazwie Salem a. Szalem, w którym panował Melchizedek; miasto jest utożsamiane z późniejszą Jerozolimą (Rdz 14,18). Król Salomon wybudował w mieście tzw. Pierwszą Świątynię (1Krl 5,19), miejsce przechowywania Arki Przymierza (1Krl 8,1–13), od tego czasu jest to najważniejsze miasto w religii żydowskiej. [przypis edytorski]
750.Babilonia – starożytne państwo w Mezopotamii, na terenie obecnego Iraku, które istniało od ok. 1894 r. p.n.e. do 538 p.n.e. Największe znaczenie gospodarcze i terytorialne osiągnęła za panowania Hammurabiego (1792–1750 p.n.e.). [przypis edytorski]
751.kraina IzmaelitówIzmaelici to lud wywodzący się od Izmaela, najstarszego syna Abrahama i Hagar (niewolnicy Sary). Zgodnie z wykładnią Józefa Flawiusza, żydowskiego historyka żyjącego w I w. n.e., synowie Izmaela założyli plemiona pochodzące od ich imion, natomiast wspólnie nazwali się Arabami. Tym samym kraina Izmaelitów to ziemie zamieszkałe przez Arabów, w tym przypadku zapewne północna część półwyspu arabskiego. [przypis edytorski]
752.Abraham – pierwotnie imię Abram, syn Teracha. Gdy miał 77 lat ukazał mu się Bóg i nakazał mu wyruszyć do miejsca, które mu wskaże; gdy dotarł do miasta Sychem, Bóg oznajmił, że to miejsce oddaje jego potomstwu (Rdz 12,1–7). W wieku 99 lat ponownie ukazał mu się Bóg, by odnowić z nim przymierze; zapowiedział, że Abram będzie ojcem wielu narodów i wówczas zmienił mu imię na Abraham; wtedy również Bóg nakazał dokonywać obrzezania chłopców (Rdz 17,1–11). Abraham pojął za żonę Saraj, która była bezpłodna (Rdz 11,29–30), dlatego pierworodnym jego synem jest syn urodzony przez niewolnicę Hagar – Izmael (Rdz 16,2–11). Dzięki łasce boskiej, której Bóg zmienił imię na Sara, zaszła w ciążę i urodziła Izaaka (Rdz 17,19–21). Po śmierci Sary, Abraham pojął za żonę Keturę, z którą miał jeszcze sześciu synów (Rdz 25,1–2). Bóg wystawił Abrahama na próbę wiary i kazał mu złożyć w ofierze ukochanego syna Izaaka. Abraham przystał na to i gdy miał go zabić, Bóg pozwolił mu złożyć w zamian ofiarę z baranka (Rdz 22,1–13). [przypis edytorski]
753.kraj Beer – nie ma jednoznacznej interpretacji, co to tego, jaka kraina mogła tu zostać nazwana krajem Beer. Być może teren wspomniany w midraszu wiąże się z północnym plemieniem izraelskim wywodzącym się od plemienia Asera (1Krn 7). Z drugiej strony, niewykluczone, że chodzi o miasto Bari na Płw. Apenińskim, a wspomnienie o Nabuchodonozorze w istocie odnosi się do Tytusa, który po zdobyciu Jerozolimy prowadził jeńców przez Italię do Rzymu. [przypis edytorski]
754.Babilonia – starożytne państwo w Mezopotamii, na terenie obecnego Iraku, które istniało od ok. 1894 r. p.n.e. do 538 p.n.e. Największe znaczenie gospodarcze i terytorialne osiągnęła za panowania Hammurabiego (1792–1750 p.n.e.). [przypis edytorski]
755.Nabuchodonozor – chodzi tu o Nabuchodonozora II, właśc.: Nabu-kudurri-usur II; król Babilonii z dynastii chaldejskiej, panował w latach 605–562 p.n.e., podbił kraje leżące na Bliskim Wschodzie, do tej pory przynależne Egiptowi, w tym Judę. Zwierzchnictwo nad Judą przekazał Sedecjaszowi, który w 586 r. p.n.e. zbuntował się przeciwko zwierzchnictwu. W odpowiedzi na to Nabuchodonozor II wysłał wojska, które zburzyły Jerozolimę, a większość Żydów uprowadzono do Babilonu, jako niewolników, jest to początek tzw. niewoli babilońskiej Żydów. [przypis edytorski]
756.Nabuchodonozor – chodzi tu o Nabuchodonozora II, właśc.: Nabu-kudurri-usur II; król Babilonii z dynastii chaldejskiej, panował w latach 605–562 p.n.e., podbił kraje leżące na Bliskim Wschodzie, do tej pory przynależne Egiptowi, w tym Judę. Zwierzchnictwo nad Judą przekazał Sedecjaszowi, który w 586 r. p.n.e. zbuntował się przeciwko zwierzchnictwu. W odpowiedzi na to Nabuchodonozor II wysłał wojska, które zburzyły Jerozolimę, a większość Żydów uprowadzono do Babilonu, jako niewolników, jest to początek tzw. niewoli babilońskiej Żydów. [przypis edytorski]
757.Syjon – nazwa odnosząca się do miasta zdobytego przez Dawida, nazwanego miastem Dawida (1Krl 8,1); po wybudowaniu przez Salomona świątynii w Jerozolimie, Syjonem nazywano świątynię i obszar wokół niej; potem Syjonem nazywano całą Jerozolimę (Iz 40,9), ziemię Judzką (Jr 31,10–12) i cały lud izraelski (Za 9,13). [przypis edytorski]
758.Babilonia – starożytne państwo w Mezopotamii, na terenie obecnego Iraku, które istniało od ok. 1894 r. p.n.e. do 538 p.n.e. Największe znaczenie gospodarcze i terytorialne osiągnęła za panowania Hammurabiego (1792–1750 p.n.e.). [przypis edytorski]
759.Lulianus – cesarz rzymski o tym imieniu nie istniał. Imię tu podane być może jest zniekształceniem słowa łac. lupinus (wilczy), co sugerowałoby zarówno odwołanie do początków Cesarstwa Rzymskiego, jak i charakter cesarza. Tradycja żydowska wiąże męczeństwo dziesięciu cadyków z represjami za panowania cesarza Hadriana. [przypis edytorski]
760.Józef – najmłodszy i najbardziej umiłowany syn Jakuba i Racheli, patriarcha biblijny. Bracia chcieli go zabić, jednak za namową najstarszego z nich, Rubena, do tego nie doszło. W zamian Józef został sprzedany do Egiptu, gdzie, jako niewolnik, służył u urzędnika faraona Potifara. Fałszywie oskarżony przez jego żonę o próbę gwałtu, został wtrącony do więzienia. W więzieniu wsławił się tłumaczeniem snów, dlatego zlecono mu wyjaśnienie snu faraona. Dobre tłumaczenie i rady spowodowały, że faraon mianował go zarządcą całego Egiptu (cała historia życia Józefa: Rdz 37–50). [przypis edytorski]
761.Szymon ben Gamaliel (ok. 10 r. p.n.e. – 70 r. n.e.) – tannaita drugiej generacji, od roku 50 przewodził Sanchedrynowi; zgodnie z tradycją zaliczany do Dziesięciu Męczenników żydowskich, zabity przez Rzymian w czasie pierwszej wojny żydowskiej (66 – 73 n.e.). [przypis edytorski]
762.Izmael właśc. Rabbi Izmael ben Elisza Kohen Gadol – rabbi, arcykapłan, jeden z przywódców pierwszej generacji tannaitów; zgodnie z tradycją męczennik żydowski. [przypis edytorski]
763.mykwa – zbiornik wodny przeważnie z wodą bieżącą z naturalnego źródła (woda ma być nietknięta przez człowieka), służący w judaizmie do rytualnych kąpieli, np. przy konwersji na judaizm. W mykwie powinni się obmyć wszyscy mężczyźni przed świętem Jom Kippur, oraz wszystkie kobiety po menstruacji, porodzie lub przed ślubem. Mykwa służy również do mycia naczyń rytualnych. [przypis edytorski]
764.tałes (jid.) a. talit (hebr.) – prostokątna chusta nakładana na głowę, bądź ramiona, w czasie modlitwy przez wyznawców judaizmu. Chusta jest przeważnie biała z czarnymi, bądź granatowymi pasami oraz z frędzlami (cicit a. cyces) na rogach. [przypis edytorski]
765.tefilin – dwa małe czarne pudełeczka, wykonane z jednego kawałka skóry koszernego zwierzęcia, zawierające odręcznie napisane przez sofera na pergaminie, cztery wersety Tory. Tefilin jest noszony podczas codziennych modlitw przez mężczyzn żydowskich. Jedno z pudełeczk jest przywiązywane rzemieniem do czoła (tefilin szel rosz), a drugie do lewego ramienia (tefilin szel jad). [przypis edytorski]
766.szóstego nieba – wg kosmogonii żydowskiej istnieje siedem nieb; siódme, ostatnie jest zamieszkiwane przez Boga Jahwe. [przypis edytorski]
767.Anioł Gabriel, właśc. Archanioł Gabriel – jeden z najwyższych rangą aniołów w tradycji chrześcijańskiej, judaistycznej i islamskiej. Sprawuje władzę nad rajem, anioł zmartwychwstania, miłosierdzia, zemsty, śmierci i objawienia. W religii chrześcijańskiej zwiastował Maryi, że urodzi Jezusa Chrystusa. [przypis edytorski]
768.Abraham – pierwotnie imię Abram, syn Teracha. Gdy miał 77 lat ukazał mu się Bóg i nakazał mu wyruszyć do miejsca, które mu wskaże; gdy dotarł do miasta Sychem, Bóg oznajmił, że to miejsce oddaje jego potomstwu (Rdz 12,1–7). W wieku 99 lat ponownie ukazał mu się Bóg, by odnowić z nim przymierze; zapowiedział, że Abram będzie ojcem wielu narodów i wówczas zmienił mu imię na Abraham; wtedy również Bóg nakazał dokonywać obrzezania chłopców (Rdz 17,1–11). Abraham pojął za żonę Saraj, która była bezpłodna (Rdz 11,29–30), dlatego pierworodnym jego synem jest syn urodzony przez niewolnicę Hagar – Izmael (Rdz 16,2–11). Dzięki łasce boskiej, której Bóg zmienił imię na Sara, zaszła w ciążę i urodziła Izaaka (Rdz 17,19–21). Po śmierci Sary, Abraham pojął za żonę Keturę, z którą miał jeszcze sześciu synów (Rdz 25,1–2). Bóg wystawił Abrahama na próbę wiary i kazał mu złożyć w ofierze ukochanego syna Izaaka. Abraham przystał na to i gdy miał go zabić, Bóg pozwolił mu złożyć w zamian ofiarę z baranka (Rdz 22,1–13). [przypis edytorski]
769.Izaak – patriarcha biblijny; pierwszy i jedyny wspólny syn Abrahama i Sary. Sara była bezpłodna, do czasu, kiedy Bóg ukazał się Abrahamowi po raz drugi i zapowiedział, że jego 90-letnia żona urodzi mu syna (Rdz 17,15–17; Rdz 21,1–5). Bóg wystawił Abrahama na próbę i kazał mu złożyć Izaaka w ofierze. Gdy Izaak już leżał na ołtarzu i Abraham miał go zabić, Bóg nakazał Abrahamowi nie zabijać syna, a w zamian złożyć w ofierze barana (Rdz 22,1–13). Dorosły Izaak wziął za żonę Rebekę (Rdz 27,64) z którą miał bliźnięta – Ezawa i Jakuba (Rdz 25,21–26). Zmarł w wieku 180 lat (Rdz 35,28–29). [przypis edytorski]
770.Jakub – syn Izaaka i Rebeki, brat bliźniak Ezawa (Rdz 25,21; Rdz 25,26). Ezaw urodził się pierwszy, ale sprzedał Jakubowi swoje pierworództwo (Rdz 25,31–34). Pojął za żony siostry Leę i Rachelę (Rdz 29,20–30); one oraz ich niewolnice dały mu dwunastu synów: Rubena, Symeona, Lewiego, Jude, Dana, Neftalego, Gada, Asera, Issachara, Zabulona, Józefa i Beniamina (Rdz 49,1–27). Jakub walczył z aniołem, który wyłamał mu biodro, ale z nim nie zwyciężył, dlatego anioł zmienił mu imię na Izrael (Rdz 32,29). Dwunastu jego synów dało początek dwunastu pokoleniom Izraela (Rdz 49,28). [przypis edytorski]
771.Tora (hebr.) – Tora opisuje genezę i rozwój prawa na tle wydarzeń historycznych lub uważanych za historyczne. Na całość Tory składają się Tora Pisana i Tora Ustna. Tora Pisana składa się z pięciu Ksiąg Mojżeszowych, Ksiąg Prorockich i Pism. Na Torę Ustną składają się dodatki i komentarze (midrasze), przepisy prawne (halachy) oraz przypowieści i legendy objaśniające (agady). Obie części, dane Mojżeszowi przez Boga, są nierozdzielne. [przypis edytorski]
772.cadyk – zwany również rebe; wzór pobożności, sprawiedliwości i pokory; ponadto: otoczony czcią, charyzmatyczny przywódca wspólnoty chasydzkiej. [przypis edytorski]
773.Samael – w tradycji żydowskiej anioł wykonujący wyroki śmierci; posiada władzę nad Piątym Niebem; jeden z siedmiu wysłanników Boga na świecie. [przypis edytorski]
774.Metatron a. Matatron – serafin występujący w tradycji judaistycznej i in.; król aniołów, ulubieniec Boga; często występuje jako pełniący rolę boskiego pisarza, który zapisuje ludzkie czyny. [przypis edytorski]
775.Edom – tu w znaczeniu Rzym, Cesarstwo Rzymskie. W tradycji judaistycznej panowanie Rzymian skojarzono z Herodem Wielkim Idumejczykiem, czyli Edomitą, który był pierwszym nieżydowskim władcą Judei. Stąd utożsamiono termin Edom z terminem Rzym. [przypis edytorski]
776.anioł Michał właśc. archanioł Michał (z hebr. Mika'el, dosł.: któż jak Bóg) – występuje w religiach żydowskiej, chrześcijańskiej oraz w Islamie. W tradycji judaistycznej jest jednym z siedmiu aniołów wyższego rzędu. Ochraniał Izrael (Dn 10,12–14); spierał się z szatanem o ciało Mojżesza (Jud 1,9). [przypis edytorski]
777.Akiba ben Josef (ok. 40–137) – tannaita trzeciej generacji; zaangażowany w ostateczne ustalenie kanonu biblii hebrajskiej oraz zebranie przekazów ustnych dotyczących żydowskiego prawa religijnego, co dało podstawy do pracy nad Miszną. Poparł powstanie Bar-Kochby (132–136), za co zginął śmiercią męczeńską; zaliczany do Dziesięciu Męczenników żydowskich. [przypis edytorski]
778.Hanani ben Tardion – tannita trzeciej generacji, który przyczynił się do ustalenia szczegółowych zasad rytuałów religijnych w judaizmie. Umęczony przez Rzymian za złamanie zakazu nauczania Tory, zaliczany do Dziesięciu Męczenników żydowskich. [przypis edytorski]
779.Eleazar ben Szamna – tannaita czwartej generacji, nauczyciel Mszny, działał na początku II w. n.e. Zaliczany do Dziesięciu Męczenników żydowskich. [przypis edytorski]
780.Jeszawew Hasofer – tannita trzeciej generacji; zaliczany do Dziesięciu Męczenników żydowskich. [przypis edytorski]
781.Chanina ben Chachinai – tannaita trzeciej generacji, uczeń rabbiego Akiby. Zaliczany do Dziesięciu Męczenników żydowskich. [przypis edytorski]
782.Jehudą ben Bawa – tannita trzeciej generacji; za nauczanie Tory umęczony. Zaliczany do Dziesięciu Męczenników żydowskich. [przypis edytorski]
783.Chucpit Hameturgeman – tannita trzeciej generacji, tłumacz; zgodnie z tradycją żydowską żył 130 lat pozostając cały czas pięknym. Zaliczany do Dziesięciu męczenników żydowskich. [przypis edytorski]
784.Jehuda ben Dama – ta postać nie pojawia się w Talmudzie, jednak jest zawsze wymieniana jako jedna z Dziesięciu Męczenników żydowskich w midraszach. [przypis edytorski]
785.Dawid (ok. 1040 – ok. 970 p.n.e.) – najmłodszy syn Jessego z Betlejem, który został namaszczony, przez arcykapłana Samuela na króla Izraela, którym został ok.1010 r. p.n.e. Miał na tym stanowisku zastąpić Saula (1Sm 16,1; 1Sm 16,12–13). Uwolnił naród izraelski od najeżdżających go Filistynów zwyciężając walkę z Goliatem (1Sm 17,1–54). Dawid był również poetą. Miał wielu synów, jednym z nich był król Salomon, jego następca (1Krl 4,1). [przypis edytorski]
786.micwa (hebr. dosł.: przykazanie, obowiązek) – przykazanie halachiczne zawierające zakazy i nakazy; religijne prawo żydowskie wyróżnia 613 micwy do których każdy dorosły Żyd ma się stosować. [przypis edytorski]
787.Mojżesz – syn Amrama i Jokebed; prorok, prowadził Izraelitów z Egiptu do Ziemi Obiecanej, do której on sam nie dotarł. Jego matka, aby uchronić go przed śmiercią, nakazaną przez faraona wszystkim pierworodnym synom żydowskim, wrzuciła go w koszyku do wody. Został wyłowiony przez córkę faraona, która traktowała go jak syna (Wj 2,1–10). Sprawował władzę nad ludem Izraela; na górze Synaj Bóg przekazał mu tablice kamienne z dziesięciorgiem przykazań (Wj 24,12; 31,18). Mojżesz zmarł w wieku 120 lat w krainie Moabu na górze Nebo (Pwt 34,5–70); zgodnie z obietnicą Boga, przed śmiercią ujrzał Ziemię Obiecaną, ale nigdy do niej nie dotarł (Pwt 32,49–52). [przypis edytorski]
788.Góra Synaj – druga, co do wysokości góra na półwyspie Synaj. Zgodnie z przekazem biblijnym w jej pobliżu Mojżesz ujrzał anioła w płonącym krzewie, który nakazał mu wyprowadzić Żydów z Egiptu (Wj 3,1–10). Później na górze Synaj Bóg zawarł przymierze z Mojżeszem dając mu tablice z przykazaniami (Wj 31,18). [przypis edytorski]
789.Eliasz (IX/VIII w. p.n.e) – prorok, zamieszkiwał pustelnię przy potoku Kerit, jedzenie codziennie przynosiły mu kruki (1Krl 17,3–6); następnie zamieszkał w mieście Sarepta u wdowy, której wskrzesił syna (1Krl 17,17–22). Przekonał króla Achaba o fałszywości boga Baala, którego ten wprowadził kult (1Krl 18,39–40). Następnie Bóg nakazał Eliaszowi iść do Damaszku i namaścić Chazaela na króla Aramu, Jehu na króla Izraela oraz Elizeusza na swojego następcę, jako proroka (1Krl 19,16). [przypis edytorski]
790.hucpowaty – bezczelny, wulgarny. [przypis edytorski]
791.szabat a. szabas, a. sabat, a. sobota (hebr. odpoczynek) – w tradycji judaistycznej i chrześcijańskiej siódmy, ostatni dzień tygodnia, obchodzony jako święty, na pamiątkę ukończenia tworzenia Świata przez Boga (Rdz 2,2–3). [przypis edytorski]
792.Elohim (hebr.) – Bóg. [przypis edytorski]
793.Szawuot – Święto Tygodni, zwane też Świętem Żniw, Pięćdziesiątnicą lub Zielonymi Świątkami. Upamiętnia dzień, w którym Żydzi otrzymali Torę na Górze Synaj. [przypis edytorski]